Język emocji a szczepienie – czy jest się czego bać?

Zaszczepiłam się na COVID. Na razie pierwszą dawką, ale to już coś, prawda? Jedna z moich studentek, Niemka, również nauczycielka zaszczepiła się dwa dni później, a wczoraj napisała: „Ola, nie było łatwo, ale cieszę się, że jestem zaszczepiona – według mnie to przywilej”. Jesteśmy młodzi i chyba faktycznie powiodło nam się na tym polu – w końcu nasi rodzice ciągle czekają na samo uwzględnienie w programie. czytaj dalej